Pogaduszki
Decydujące znaczenie dla rozwoju neofaszyzmu w Polsce ma Roman G. (prawnik) i Michał K.(zwolennik Pinocheta) To oni rozbudowali ten ruch i wzmocnili jego struktury. Te osoby są teraz pupilkami obecnej opozycji szczególnie PO i PSL. Oczywiście każdy może zmienić poglądy, ale nie słyszałem aby ci dwaj przerosili Polaków za zło jakie im wyrządzili ani aby napiętnowali swoich byłych (mam nadzieję) kolegów i współtowarzyszy faszystów. Środki masowego przekazu również promują obu na bożyszcza, na obrońców prawa i ludzi bez skazy. Ściga się faszystów po 90-tce za czyny popełnione 70 lat wstecz, a tych dwóch się ciągle hołduje. Dla opozycji (głownie PO i PSL) ma znaczenie, że ci dwaj są wrogami PiS, ponieważ zostali przez PiS wykopani, a przyjęci z otwartymi rękoma przez PO. Niech PO i PSL milczy dopóki nie oczyści się z tej przyjaźni, niech redaktorzy np. TVN nie wykrzykują fałszywie na temat neofaszyzmu w Polsce, kiedy z uwielbieniem ciągle pokazują tych dwóch panów bezpośrednio odpowiedzialnych za rodzący się faszyzm w Polsce. Tym dwóm nikt nie powinien podawać ręki, nie powinien zapraszać do środków masowego przekazu. Powinni być jedynie pokazywani jako wrogowie ludzkości.



  PRZEJDŹ NA FORUM